plbgcsdanlenetfrdehuitkklvltnororuskessvuk

Jak długie są w Dobrzykach tradycje rodzinne?

Jak długie są w Dobrzykach tradycje rodzinne?
- Druh Leonard Bojarun był prezesem OSP do 2016 r., a w 2016 r. godnością honorowego prezesa OSP został uhonorowany na walnym zebraniu sprawozdawczo-wyborczym. To jeden z założycieli naszego OSP w 1946 r. Funkcję prezesa piastował bardzo długo. Jego syn, Sylwester Bojarun, działa z nami ponad 20 lat, jeszcze od "młodzieżówki". Dołączył do nas syn Sylwestra, a wnuczek Leonarda. Przychodził, podpatrywał. Coraz bardziej się tym interesuje. To już trzecie pokolenie. Na razie jest członkiem towarzyszącym i w myśl nowych przepisów, mimo że jeszcze nie jest pełnoletni, oczekuje na podstawowy kurs strażaków - ochotników. A po ukończeniu 18 lat będzie mógł pełnowymiarowo uczestniczyć w akcjach. Zatem trzypokoleniową rodzinę mamy jedną, ale dwupokoleniowych? Nie zliczyłby! Pewnie jak wszędzie. Nadal młodzież - pewnie w mniejszym zakresie, jak kiedyś, za naszych czasów - lgnie do straży. Tak więc ciągle mamy nowy narybek. Ta wymiana pokoleniowa jest niezwykle potrzebna.
Powrót na górę